Film, w którym Daniel Day-Lewis stworzył doskonałą kreację wcielając się w postać głównego bohatera – Daniela Plainview, który dorabia się fortuny na złożach ropy. Ciężki, przytłaczający klimat, brak zaskakujących zwrotów akcji, czy często oszczędność dialogów sprawiają, że nie jest to film, którym zachwyci się każdy. Są to jednak narzędzia, które budują obraz głównej postaci, wokół której tworzona jest cała fabuła.
Biznes to wojna. I to taka, w której nie bierze się jeńców. Aby zgromadzić wielki majątek, trzeba być bezwzględnym i gotowym na wszystko. Takim właśnie człowiekiem był Daniel Plainview (Daniel Day-Lewis). Na przełomie XIX i XX wieku udało mu się odkryć złoża ropy naftowej w Nowym Meksyku. Umiejętnie inwestując kapitał, Plainview dorobił się całkiem pokaźnej fortuny. Sukces miał jednak swoją cenę – Daniel stał się potworem znienawidzonym przez wszystkich. Nie cofał się przed niczym, nawet jeśli w grę wchodził szantaż czy zabójstwo. W swoim dziele reżyser (Paul Thomas Anderson) pokazał brutalne narodziny wielkiego, amerykańskiego kapitału.
Gdzie obejrzeć:
https://hbogo.pl/filmy/az-poleje-sie-krew
Moja ocena: 8
Filmweb: 7,7