Podsumowanie – sierpień 2020 r.
Czas urlopu nie sprawił, że "półka" z obejrzanymi filmami się znacząco powiększyła, ale i tak jest lepiej niż w poprzednim miesiącu. Udało mi się przeczytać dwa tomy "Opowieści z meekhańskiego pogranicza" i tym samym zakończyć czytanie dotychczas wydanych części cyklu. O ostatnim tomie więcej napisałem w tym wpisie. Do rozpoczętych cykli dołączył za to "Baśniobór". Póki co tylko pierwszy tom, a pozostałych nie mam jeszcze nawet zamówionych, ale po kolejne na pewno również sięgnę.W sierpniu kontynuowałem oglądanie serialu "Dom z papieru", jeszcze nie udało mi się skończyć, ale pozostał mi już tylko ostatni sezon.W ramach filmów ponownie odświeżyłem sobie kilka tytułów oglądanych kilka lat temu, m.in. wszystkie części "Igrzysk śmierci", a także musical "Sweeney Todd: Demoniczny goli...