czwartek, 25 kwietnia

Tag: filmy

“Chicago” – Cały ten jazz
O czym szumią wierzby

“Chicago” – Cały ten jazz

Już jutro z Netflixa zostanie usunięty świetny musical "Chicago". O ile nie każdy może lubić filmy "śpiewane", to jednak w tym przypadku tytuł może trafić do szerokiego grona odbiorców. Poza wpadającymi w ucho kompozycjami mamy ciekawą i zabawną historię, a także świetny montaż i zdjęcia. Szczególnie spodobało mi się operowanie światłem.Do obejrzenia filmu gorąco zachęcam - np. tu https://www.netflix.com/title/60024946A poniżej zestawienie kilku piosenek z filmu oraz polska wersja "Cell Block Tango" w wykonaniu Studia Accantus.https://www.youtube.com/watch?v=j4KaWxEXcUY "Więzienne Tango" Studio Accantushttps://www.youtube.com/watch?v=qrrz54UtkCc "Cell Block Tango" Chicagohttps://www.youtube.com/watch?v=vVyhM8gHXS8 "All that jazz" Chicagohttps://www.youtube.com...
Podsumowanie – marzec 2020 r.
Raport mniejszości

Podsumowanie – marzec 2020 r.

Marzec przyniósł duże zmiany w naszym życiu. Większość rzeczy oczywiście jest negatywna, jednak znajdą się też pewne pozytywy. Sytuacja z koronawirusem spowodowała, że od 11. marca pracuję całkowicie zdalnie - wcześniej już też dość często z takiej możliwości korzystałem, ale 1-2 dni tygodniowo, a nie cały czas. Oszczędzając czas na dojazdy do biura (w zasadzie 2 godziny dziennie w obie strony), czy samo przygotowanie do wyjścia z domu, mogę teraz więcej czasu poświęcić na książki czy filmy. Chociaż akurat marzec nie był pod tym kątem idealny z racji czasowego zwiększenia ilości obowiązków.Udało mi się przeczytać całą jedną książkę - "Mistrza i Małgorzatę", czyli jeden z klasyków literatury. Do tej pory poznałem tylko fragmenty, a teraz udało mi się w końcu przeczytać całość, w dodat...
Podsumowanie – luty 2020 r.
Raport mniejszości

Podsumowanie – luty 2020 r.

Najkrótszy miesiąc roku pod względem pochłoniętych tytułów wypadł nieco gorzej niż styczeń. Udało mi się obejrzeć 29 filmów, 3 seriale (1. sezony) + 1 miniserial, przeczytać 2 książki i przesłuchać 1 audiobook.Wśród filmów królowały tytuły oglądane drugi (lub więcej) raz, w tym rewelacyjne dwa filmy Christophera Nolana "Interstellar" i "Incepcja". Po wielu latach obejrzałem również "Króla Lwa", którego nadal zaliczam do jednym z najlepszych i najbardziej wzruszających animacji, jakie dane mi było oglądać.Z tytułów widzianych po raz pierwszy wyróżniłbym dwa - "Bandyta" ze świetną historią i muzyką oraz "Contratiempo" - zaskakująco dobry kryminał, o którym wcześniej w zasadzie nawet nie słyszałem.Książkowo miesiąc uznaję za udany. Co prawda tylko dwa tytuły udało mi się skończy...
“Król Lew” – niezapomniana animacja
Recenzje

“Król Lew” – niezapomniana animacja

Są takie filmy, do których czuje się wyjątkowy sentyment. Dla mnie jest nim "Król Lew" z 1994 roku. Był to pierwszy film, który obejrzałem w kinie. Miałem wtedy 6 lat i na seans wybraliśmy się z kilkoma grupami "zerówki". W pamięć szczególnie wrył mi się moment śmierci Mufasy, kiedy łzy w oczach mieli chyba wszyscy, łącznie z naszymi opiekunami. Możliwość obejrzenia wtedy tego filmu była dla nas ogromnym przeżyciem.Wczoraj ponownie włączyłem "Króla Lwa", tym razem na mniejszym ekranie, w zaciszu własnego mieszkania. Tym razem nie płakałem, ale w jednym momencie już czułem zbierające się w oczach łzy:) Po latach, wielu innych obejrzanych filmach, animacja nie wzbudziła już tak mocnych emocji, jednak wciąż uważam, że jest to jedna z bardziej wartościowych produkcji tego gatunku, jaka po...
“Taniec Eleny” – idealnie dobrana muzyka do filmu
O czym szumią wierzby

“Taniec Eleny” – idealnie dobrana muzyka do filmu

Słuchając filmowych soundtracków na YouTube, od czasu do czasu serwis włączał mi "Taniec Eleny" Michała Lorenca. Tytuł niewiele mi mówił, ale bardzo przyjemnie się słuchało, więc nie przełączałem na inny - oczywiście do czasu, aż po którymś z kolei razie zaczął mnie nużyć. Niemniej zwróciłem uwagę, że jest to utwór z filmu "Bandyta", którego jeszcze nie widziałem, więc dorzuciłem go na listę tytułów, które kiedyś obejrzę.Okazja do tego się pojawiła, gdy tydzień temu Netflix dodał film na swoją platformę:https://www.netflix.com/title/81229401Postanowiłem skorzystać z okazji, tym bardziej że na Filmwebie ma całkiem dobrą ocenę 7,4 i dużo pozytywnych opinii. Obejrzałem i... nie potrafię zrozumieć, dlaczego zrobiłem to dopiero teraz. Piękna, wzruszająca historia, "brudny" klimat, ...
“Pan Tadeusz” i wyjątkowy polonez Kilara
O czym szumią wierzby

“Pan Tadeusz” i wyjątkowy polonez Kilara

Po latach odświeżyłem sobie adaptację epopei Adama Mickiewicza "Pana Tadeusza" w reżyserii Andrzeja Wajdy. Minęło już ponad 20 lat od premiery filmu i muszę przyznać, że oglądając teraz bardziej doceniłem ten tytuł. Swojski klimat, piękne krajobrazy i całkiem udane aktorstwo. Wyjaśniając "całkiem" - były momenty, kiedy wypowiadane kwestie brzmiały dość sztucznie, natomiast przez większość czasu byłem pełen podziwu nad tym, jak aktorzy poradzili sobie z niełatwym zadaniem. Przeniesienie "Pana Tadeusza" na język filmu było z pewnością trudne, ale efekt finalny jest na naprawdę wysokim poziomie.Do tego dochodzi piękna muzyka Wojciecha Kilara, w tym uwielbiany przeze mnie polonez. Żeby jeszcze bardziej docenić to dzieło zachęcam do zapoznania się z z koncertem, w którym Adam Sztaba r...
Podsumowanie – styczeń 2020 r.
Raport mniejszości

Podsumowanie – styczeń 2020 r.

Czas na pierwszy wpis na tym blogu i podsumowanie poprzedniego miesiąca. W styczniu (w zasadzie jak co miesiąc) królowały filmy - udało mi się obejrzeć 46 pozycji, w tym część to powtórka znanych już mi tytułów (trylogię Bourne'a zaliczyłem już chyba co najmniej 5 razy), 3 seriale (27 odcinków), przesłuchać 6 audiobooków i przeczytać 4 książki - w tym przypadku początek roku zakończyłem odhaczając "Hrabiego Monte Christo", którego "męczyłem" od września (co nie zmienia faktu, że to bardzo dobra powieść, ale czasu na czytanie nie miałem za dużo).Największą filmową niespodzianką było "Kocha, lubi, szanuje", w której wystąpili m.in. Emma Stone i Ryan Gosling. Jeżeli na hasło "komedia romantyczna" nie reagujesz alergicznie, to zdecydowanie polecam. Zabawny, wzruszający, zaskakujący - jede...